Marek Sawicki miażdży Morawieckiego. “Czy ryby się po prostu potopiły”?

Ludowcy bardzo ostro krytykują PiS za sprawę zatrucia Odry. Zniszczenie ekosystemu rzeki, zatrucie setek tysięcy ryb, bobrów i wielu innych zwierząt to jedna z największych afer tego stulecia w Polsce.

10 sierpnia premier mówił o zatruciu Odry i ukaraniu winnych. Na jakiej podstawie tak twierdził, jeśli do dziś rządzący twierdzą, że badania tego nie potwierdzają. Czy ryby według PiS się po prostu potopiły? – pytał Marek Sawicki, poseł PSL.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Sawicki bardzo słusznie zauważył niekonsekwencje słów premiera, albo innymi słowy mówiąc przyłapał go na kłamstwie. Ludowcy uważają, że PiS ukrywa przed Polakami prawdę o tym co naprawdę stało się na Odrze. Nigdy w historii Polski nie doprowadzono do tak wielkiej katastrofy. Rzeka jest zniszczona na lata, dziesiątki lat. Ludowcy żądają, aby winni zaniedbań ze strony instytucji, które są odpowiedzialne za ochronę polskich wód, zostali pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Potrzebne są też natychmiastowe dymisje, z Morawieckim włącznie.

Pierwszym odpowiedzialnym w rządzie za katastrofę ekologiczną powinien być wiceminister Jacek Ozdoba, drugim jest wiceminister Marek Gróbarczyk, Ten ostatni sam dziś stwierdził, że już w marcu zauważyli, że ryby w Odrze umierają.”

PSL ostrzega, że zniszczenie rzeki ma nie tylko konsekwencje dla przyrody ale też dla gospodarki. Upadł przemysł turystyczny i restauracje, które są położone w pobliżu Odry. Problemy mają rolnicy, którzy boją się o swoje uprawy i zwierzęta. Konsekwencje zaniedbań partii Kaczyńskiego są dramatyczne!