Szpitale umierają. Powodem są podwyżki cen gazu i prądu

Kilkukrotny wzrost cen gazu i prądu spowoduje bankructwo szpitali. Już na koniec roku mogą one po prostu przestać działać. Podwyżki są rzędu 300-500%. To tak zwany efekt PiS, czyli drożyzna i rozwalanie gospodarki.

Szpitale to podmioty szczególnie ważne na mapie kraju. Mimo to PiS nie wahał się podwyższyć im cen wszystkiego. Państwowe spółki bez skrupułów łupią szpitale i dają im gigantyczne podwyżki. Ceny prądu wzrosły do tej pory 3-4 krotnie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Co na to NFZ, który ma refundować koszty? Przezornie milczy, przecież… nie ma pieniędzy. Też ponosi koszty podwyżek. To wszystko padnie na pysk – wieszczą eksperci. Ale ekspertów PiS nie słucha. Woli słuchać kłamstw Morawieckiego…