Państwo PiS ośmieszone. Internauta spenetrował tajny obiekt wywiadu

Jeden z internautów bez żadnego problemu dostał się do tajnego ośrodka służby wywiadu, zrobił zdjęcia i niepokojony przez nikogo wyjechał z niego. To całkowita kompromitacja państwa PiS. Nasze bezpieczeństwo jest w żaden sposób nie chronione.

“Położone na północ od miejscowości pole antenowe, z jednej strony ogranicza ulica Kordeckiego, a z pozostałych pas lasu. W okolicy powoli pojawiają się domki jednorodzinne. Instalacje zabezpieczają dwa rzędy płotów zwieńczonych Concertiną. Sponad nich widać górne części anten LPDA.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nowy strażnik zareagował identycznie. Otworzył bramę, zamiast furtki, bez zadawania pytań. Wszedłem do środka. Mijając stróżówkę machnąłem ręką i rzuciłem cześć. Słyszałem jak brama zamyka się za mną. Nie było już odwrotu. Przeszedłem otwartą drugą bramę a za cel obrałem budynek nadawczy w centrum kompleksu. Tym razem szedłem pewnie, bez zatrzymywania się. Byłem w środku!”

Całość relacji z wizyty w tajnym ośrodku SWW można przeczytać tutaj.

Opis jest wstrząsający – ośrodek służący zadaniom wywiadowczym została spenetrowany przez cywila, który bez problemu dostał się na teren, zrobił zdjęcia i nie niepokojony wyszedł.

Premier i szefowie służb do dymisji. To igranie z bezpieczeństwem nas wszystkich!