Ludowcy odzyskują poparcie. Wieś odwróciła się od PiS

Drożyzna, brak perspektyw, strach przed brakiem węgla, inflacja – wieś już ma dość Kaczyńskiego. Nawet najwięksi zwolennicy PiS dzisiaj mają obawy co do przyszłości. Sytuacja na wsi jest fatalna, bo brakuje pieniędzy na wszystko. Kolejne programy zasypywania braków pieniędzmi nie działają.

Kryzys wywołany przez PiS sprzyja przede wszystkim ludowcom. PSL przeżywa swój renesans a Polacy widzą we Władysławie Kosiniaku-Kamyszu rozsądek i rozwagę a przy tym brak zachowań skrajnych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przed PSL wielka szansa, którą partia ta zamierza wykorzystać. A ludzie już rozumieją, że na głosowaniu na PSL można tylko zyskać – bo to jest wprost odbieranie elektoratu PiS. Elektorat tych partii to są ci sami ludzie. PSL jest jednocześnie gwarancją, że niezbędne reformy nie będą dokuczliwe dla najsłabszych i najbardziej potrzebujących.

Nikt lepiej od ludowców nie jest w stanie wygrać na wsi.