Szaleństwo władzy. Ziobro chce wywołać międzynarodowy skandal

Ziobro na konwencji Solidarnej Polski zapowiedział pierwsze kroki, do faktycznej polexitu. Wszystko oczywiście pod szczytnym hasłem „tańszej energii dla Polaków”. Dlatego Ziobro domaga się wycofania naszego kraju z systemu ETS (Europejskiego Systemu Handlu Emisjami).

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba przygotował znakomity projekt, który w zadziwiająco prosty sposób pozwala na zawieszenie, co najmniej na czas prowadzenia wojny, konsekwencji wynikających z pakietu klimatyczno-energetycznego w postaci systemu ETS. Systemu haraczu, który muszą kupować i płacić polskie przedsiębiorstwa a definitywnie, ostatecznie wszyscy Polacy – stwierdził Ziobro.

– Dlatego dziś, w warunkach toczącej się wojny […] nie możemy dalej udawać, że nie ma problemu z pakietem klimatycznym. Musimy powiedzieć sobie jasno, że ten pakiet, który nie liczy się z kosztami ekonomicznymi i społecznymi, jakie ponoszą Polacy, jest nie do zaakceptowania dla nas – dodał.

Czyli Ziobro planuje polexit na raty. Dziś przeszkadza mu ETS, a co jutro?