We wtorek podczas posiedzenia upamiętniającego 70 lat istnienia Parlamentu Europejskiego, ze zdumiewają przemową wystąpił Ryszard Legutko. – Dwie minuty gorzkiej prawdy, a prawda jest taka, że Parlament Europejski wyrządził wiele szkód w Europie – tłumaczył europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Taka oderwana od rzeczywistości przemowa spowodowała reakcję.
– Pełna kompromitacja PIS na 70 leciu Parlamentu Europejskiego. Głowy państw. Goście z całej Europy i świata. I w tym oni i Legutko: „Parlament Europejski przyczynił się do zła w Europie” i stek innych bzdur. Konsternacja. Wstyd. Od lewicy do prawicy. Wstyd przed całą Europą – zauważył Bartosz Arłukowicz z Platformy Obywatelskiej.
– W 70. rocznicę powstania ?? Parlamentu Europejskiego prof. Legutko wygłosił antyunijną tyradę. Może lepszą formą bojkotu “brukselskiego okupanta” byłoby porzucenie mandatu europosła i zrzeczenie się eurosrebrników? – trafnie zauważył Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu.
– Legutko jedzie narracją Kaczyńskiego w PE w dyskusji na 70- lecie Parlamentu. Wstyd dla Polski – zwięźle podsumował skandal europoseł Adam Jarubas z PSL.