Fantasmagorie Kaczyńskiego. On w to naprawdę wierzy!

Biorąc pod uwagę przemówienia Jarosława Kaczyńskiego trzeba przyznać, że prezes PiS żyje w dziwacznej rzeczywistości. Wygląda ona tak, jakby brał za prawdę wszystko to, co wmawiają mu wierni dworzanie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W Legnicy na przykład szef Zjednoczonej Prawicy całkiem serio przekonywał zgromadzonych, że PiS naprawił… finanse publiczne. – Były dziurawe i przeciekały jak durszlak, ale rząd PiS te dziurki zatkał – parował Kaczyński.

– Jeżeli minister Rostowski mówił, że pieniędzy nie ma i nie będzie, to on opisywał rzeczywiście ten system. W ramach tego systemu tych pieniędzy być nie mogło. Dlaczego? Bo finanse publiczne były kompletnie dziurawe, przeciekały jak durszlak – powiedział.

– Myśmy te bardzo liczne dziurki, przez które to przeciekało, w wielkiej mierze zatkali. Jaki był tego wynik? W ciągu tych siedmiu lat naszych rządów uzyskaliśmy dodatkowo około biliona złotych – dodał Kaczyński.

Jeśli tak było, to gdzie są teraz te pieniądze? Nawet rządowe media zgodnie przyznają, że skarb państwa jest pusty.