Politycy PiS otrzymali polecenie, by „bronić” Jana Pawła II. Rzekomo atakowanego przez demokratyczną opozycję. I trzeba przyznać, że bronią, korzystając z instrukcji jakie przygotowała im partyjna centrala.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Do tych niejawnych poleceń dotarli dziennikarze portalu gazeta.pl. Okazało się, że politycy Zjednoczonej Prawicy mają przekonywać, że opozycja „robi politykę na wielkiej tragedii” (to o synu posłanki PO, zaszczutego przez media). „Nie mają wstydu” – możemy przeczytać w instrukcji.
– Dzisiaj telewizja tworzona przez komunistyczne służby WSI, ramię w ramię z Platformą Obywatelską, atakuje wielkiego Polaka, jakim jest Jan Paweł II. […] Esbeckie kwity i ich medialni pomagierzy i promotorzy, nie zabiorą nam podziwu i pamięci dla tego, co zrobił dla Polski, Europy i świata – czytamy dalej.
A my byśmy chcieli, by politycy PiS powiedzieli coś wreszcie od siebie. A nie tylko bezmyślnie powielali partyjny „przekaz dnia”. Choć chyba to zbyt wygórowane oczekiwanie.