Morawiecki przyłapany na ordynarnym kłamstwie w sprawie afery w NCBR

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju miało być instytucją, która finansuje polskie innowacje. Stało się centrum przekrętów i rabunku unijnej kasy, którym zainteresował się OLAF, unijna policja. Na kłamstwie w sprawie NCBR został przyłapany, jakże by inaczej, pierwszy sądownie certyfikowany kłamca, premier.

– Morawiecki twierdził, że z NCBiR nie została zdefraudowana żadna złotówka. Tymczasem okazało się, że dwie firmy słupy zostały wezwane do zwrotu grantów. – Które to już kłamstwo? – pyta jeden z internautów. 
Morawiecki kłamie, bo w ten sposób stara się chronić kolesi, którzy okradają budżet, który miał służyć rozwojowi polskiej nauki oraz innowacyjnych firm.