Prawo i Sprawiedliwość opublikowało kontrowersyjny filmik całkowicie bagatelizujący dramat Holocaustu. Nic dziwnego, że spotkał się on ze zgodnym (jak mało co w polskiej polityce) potępieniem. Jak się jednak okazuje, w PiS ma on swoich zwolenników.

– Myślę, że to po prostu odpowiedź na straszne wypowiedzi Tomasza Lisa. Być może autor chciał pokazać, czym były te komory. Ale rzeczywiście, Holocaust nie powinien być wykorzystany – uznał Marek Suski na antenie Radiu Plus. Dziennikarz użył słowa „komora”, co skojarzyło się PiSowi w sposób jednoznaczny, wbrew intencjom samego Lisa.

Reklamy

– Ja nie bronię, tylko mówię o tym, że jak my cokolwiek zrobimy, to jest afera na niemalże cały świat, a jak tamta strona dopuszcza się gorszych rzeczy, to nie ma takiego problemu – dodał Suski.

„Gorsze rzeczy” po stronie demokratycznej opozycji? Ciekawe co Suski ma na myśli.

Poprzedni artykułPremier wiedział, nie powiedział? Kolejne kłopoty Morawieckiego
Następny artykułRośnie frustracja na Nowogrodzkiej. Coraz mniejsze poparcie dla PiS