Ceny energii mogą gwałtownie wzrosnąć w lipcu. Co na to rząd?

Wieloletnie zaniedbania w obszarze energetyki, do których doprowadziły rządy PiS, są wielkim zagrożeniem dla budżetów Polaków i dla gospodarki. Jednym z najgorszych efektów głupoty Kaczyńskiego i jego ekipy jest gwałtowny wzrost cen prądu. Niestety znowu w nas uderzy, tym razem w lipcu.

Trzeba pilnie podjąć działania, które ochronią Polaków przed wzrostami cen. Nie chodzi jednak o żadne dopłaty, bo to absurd, ale obniżenie kosztów wytwarzania energii a więc kompleksową restrukturyzację sektora, postawienie na maksymalne wykorzystanie energii ze słońca oraz rozbudowę magazynów energii i budowę tanich źródeł prądu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


To wszystko wymaga poważnych systemowych działań na poziomie rządu, ale też wsparcia samorządów. Warto, aby władza miała świadomość, że bez takiego kompleksowego podejścia się po prostu nie da tego zrobić.

Tania energia to konkurencyjna gospodarka i niskie koszty funkcjonowania gospodarstw domowych.

Do roboty!