Panu ministrowi się nie podoba? Trudno, mamy prawo być krytyczni wobec nowej władzy i będziemy!

Mamy wobec nowego rządu wysokie wymagania, dużo wyższe niż wobec ludzi PiS i Suwerennej Polski. Oczekujemy sprawnego rozliczenia poprzedników i lepszego zarządzania państwem. Nie będziemy jednak tolerować żadnych afer ani nieudolności wśród ministrów i urzędników. Są zjawiska niedopuszczalne, o których należy mówić głośno.

Jeden z polityków z rządu Donalda Tuska skarżył się ostatnio, że jest atakowany przez niezależne media. Skarżył się m.in. na to, że do jego resortu dochodzą trudne pytania, na które odpowiedź może być krępująca dla niego i dla jego współpracowników. Te pytania dostał między innymi od nas. Nie będziemy ujawniać nazwiska owego polityka, ale odpowiemy mu tutaj publicznie:

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Panie Ministrze! Szanujemy pana, cenimy pana dorobek, wiemy jak wielkie zasługi położył pan w kampanii wyborczej i jak wiele pan pracował na wynik całej koalicji. Nie będziemy jednak udawać, że pańskie decyzje i wybory są słuszne. Będziemy pytać i oczekiwać odpowiedzi, będziemy zadawać pytania trudne i bardzo trudne. Rolą mediów, szczególnie niezależnych, jest pokazywać błędy władzy. Pan takie błędy popełnił. 

I albo pan odpowie, albo odpowiemy za pana, bo nie pytamy bez powodu i nie pytamy nie znając odpowiedzi.

Każda władza, nawet taka, która rozlicza PiS, musi się liczyć z tym, że są wśród niej osoby pracujące gorzej lub wręcz źle. I dla takich osób w rządzie miejsca nie może być. Wiemy, że denerwuje się pan krytyką, ale to jest cena władzy.