Kolejne poluzowanie przez rząd PiS restrykcji gospodarczych, dokonywane w obliczu potężniejącego społecznego buntu, ujawniło kontrowersyjne zapisy.
Wraz z hotelami i basenami władze zdecydowały się otworzyć… kasyna. Mimo że na przykład ciągle zamknięte są w całym kraju restauracje.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A przecież tysiące restauracji jest dla gospodarki ważniejsze niż raptem 38 legalnie działających w Polsce kasyn.
– Twierdzą, że otwierają kasyna, bo państwo zarobi na podatkach, ale nie otwierają hoteli [tu błąd, hotele są otwierane od 12 lutego – przyp. W24] i restauracji, które w sumie płacą wielokrotnie większy podatek. Kłamią, czyli biorą – dobitnie napisał Tusk.
Twierdzą, że otwierają kasyna, bo państwo zarobi na podatkach, ale nie otwierają hoteli i restauracji, które w sumie płacą wielokrotnie większy podatek. Kłamią, czyli biorą.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 11, 2021