Związkowcy z Turowa najwyraźniej są przekonani, że spory przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej można rozwiązać tak jak w Polsce: awanturą uliczną. I zapowiadają „ostre akcje protestacyjne”.
– Jest ogromne napięcie wśród załogi kopalni oraz mieszkańców, których los jest związany z całym kompleksem. Wszystkie działające tam związki zawodowe zdeterminowane są do ostrej walki o swoje miejsca pracy – stwierdził szef „Solidarności” w Turowie.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Na pewno pojedziemy do Luksemburga. Szykujemy też ostre akcje protestacyjne. AgroUnia będzie się mogła od nas uczyć jak się robi blokady – dodał.
A co jeśli właściwy adresat tych zapowiadanych protestów kryje się w Warszawie? Czy związkowcy też przyjadą i zaprotestują?