Szybki awans na prezesa sądu znajomego wiceministra sprawiedliwości.

Sędzia Konrad Wytrykowski jest najpoważniejszym kandydatem na wiceprezesa Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – informuje Gazeta Wyborcza. Ma niewielkie doświadczenie, bo zaledwie od kilku miesięcy orzeka w Sądzie Okręgowym w Legnicy. Jest za to znajomym wiceministra sprawiedliwości, który odwołał poprzedniego wiceszefa apelacji.

Stanowisko wiceprezesa sądu apelacyjnego jest nieobsadzone od dwóch tygodni, kiedy to bez podania żadnych przyczyn został zdymisjonowany prof. Jacek Gołaczyński, którego kadencja kończyła się w październiku 2019 r.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Do jego odwołania wykorzystano kontrowersyjną ustawę o ustroju sądów powszechnych autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, jedyną, której w lipcu nie zawetował prezydent Andrzej Duda. Pismo z dymisją, w imieniu Zbigniewa Ziobry podpisaną przez wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, zostało przysłane do Wrocławia faksem.

Według nieoficjalnych informacji GW nazwisko następcy sędziego Gołaczyńskiego jest już znane. Ma nim zostać sędzia Konrad Wytrykowski z Sądu Okręgowego w Legnicy. Choć formalnie wskazanie zastępcy należy do kompetencji prezesa sądu to wg GW nazwisko Wytrykowskiego zostało przekazane z ministerstwa jako “najlepszego z kandydatów do objęcia urzędu”.

“To sytuacja bez precedensu” – twierdzi jeden z sędziów sądu apelacyjnego i podkreśla, że “Nie chodzi nawet o wskazanie przez ministerstwo konkretnego kandydata. Sędzia Wytrykowski zaledwie od kwietnia tego roku jest sędzią sądu okręgowego. Wcześniej orzekał w rejonowym. Nie ma odpowiednich kompetencji do kierowania tak dużą jednostką jak sąd apelacyjny. Nie mówiąc już o tym, że to skrócenie drogi awansu zawodowego w sposób nam dotąd nieznany.”

Cóż… to się nazywa “dobra zmiana”.

 

Źródło: Gazeta Wyborcza