Skandal! ZUS urządza szkolenia u Rydzyka mimo, że ma własne ośrodki!

ZUS ma swoje ośrodki szkoleniowe, ale woli płacić toruńskiej szkole za konferencję z mszą w pakiecie – donosi Gazeta Wyborcza. Konferencja pod hasłem “Koordynacja europejskich systemów zabezpieczenia społecznego” odbywa się w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Jej organizatorami są oddział ZUS w Toruniu i szkoła o. Rydzyka.

Gazeta Wyborcza dotarła do wewnętrznej korespondencji e-mailowej o szkoleniu. Toruński ZUS rozesłał list do swoich wszystkich 43 oddziałów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W e-mailu jest załącznik, na karcie uczestnika widnieje numer konta szkoły o. Rydzyka, na które należy wpłacić 120 zł. Dalej proponuje się nocleg w hotelu akademickim szkoły. Ceny nie ma. Ustaliliśmy, że za “jedynkę” trzeba zapłacić 80 zł, a za miejsce w pokoju trzyosobowym 69 zł.

Konferencję otwierać mają prezes ZUS Gertruda Uścińska i rektor WSKSiM o. Zdzisław Klafka. Będzie msza (udział nieobowiązkowy) i wykład księdza prof. Pawła Bortkiewicza z toruńskiej szkoły. Tytuł: “Koncepcja społeczeństwa i państwa w katolickiej nauce społecznej jako kontekst problemu ubezpieczeń społecznych”.

Pracownicy ZUS zastanawiają się, w czym im ten wykład pomoże. “To jakieś nieporozumienie” – mówią w rozmowie z Gazetą Wyborczą. – “Mamy płacić, aby posłuchać, że emerytury należą się tylko wierzącym?” Podobnie reagują na wykład “Potrzeba zabezpieczeń społecznych w życiu człowieka” prof. Andrzeja Mielczarka z toruńskiej szkoły.

Na konferencji będą też cztery wykłady ekspertów ZUS, w tym pani prezes o prawach emerytalno-rentowych w UE. Pracownicy zastanawiają się jednak, dlaczego jako miejsce na te wykłady wybrano toruńską uczelnię. Uważają, że mając własne ośrodku szkoleniowe, wynajmowanie pomieszczeń od O. rydzyka to marnotrawstwo publicznych pieniedzy.

Według informacji Gazety nie było zbyt wielu chętnych na wyjazd, więc niektórzy dyrektorzy oddziałów wyznaczali, kto ma jechać. Tymczasem Wojciech Andrusiewicz z warszawskiej centrali Zakładu twierdzi, że “Konferencja w WSKSiM jest jedną z wielu konferencji naukowych, w których uczestniczy Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W każdej możliwość udziału mają również pracownicy Zakładu. Ważna jest dla nas zarówno współpraca z naukowcami i ich pozyskanie dla ubezpieczeń społecznych, jak i rozwój naszych pracowników.”

Krystyna Michałek, rzecznik ZUS w województwie kujawsko-pomorskim, zapewnia, że 120 zł to tylko pokrycie kosztów i „nie przynosi zysku organizatorowi”. Zapewnia że „chęć udziału w konferencji wyraziło w granicach 20 pracowników oddziałowych”

Według informatora gzety Wyborczej powód wspólnej konferencji jest inny. Prezes ZUS Gertruda Uścińska podpadła ostatnio władzy za podpisywanie zleceń na ekspertyzy z własnymi doktorantkami i współpracownikami naukowymi. Teraz postanowiła się wkupić w łaski o. Rydzyka, który – jak liczy – ocali ją przed ewentualną dymisją.

Naprawdę liczy, że kolesiostwo przykryje marnotrawienie publicznych pieniędzy?

Źródło: Gazeta Wyborcza