Dziennikarze i PR.
W ciągu czterech miesięcy, na początku bieżącego roku, platforma blogowa PR-owca Igora Janke zarobiła ok. 690 tys. złotych brutto na współpracy z GetBack – ujawniła „Gazeta Prawna”. – Faktury opisane są jako partnerstwo działu gospodarka oraz akcji edukacyjnej „Finanse osobiste/Twoje pieniądze”. Uwagę zwracają trzy dokumenty ze względu na wysokie kwoty. Dwie faktury są po 148,83 tys. złotych, a jedna na blisko 300 tys. złotych – wyjaśnia dziennik.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Co ciekawe – jak ustaliła „Gazeta Prawna” obecny zarząd GetBack nie może znaleźć dowodów wszystkich usług, które Salon24 świadczył dla windykatora, a część faktur opiewa na zbyt wysokie – nieuzasadnione kwoty.
Łącznie spółka prawicowego PR-owca zarobiła na współpracy z GetBack ponad 850 tys. złotych brutto. GetBack był również sponsorem projektów Instytutu Wolności, którego współzałożycielem jest Igor Janke. Aresztowany prezes GetBack planował współpracę z think-tankiem Jankego przy otwieraniu oddziałów w Izraelu (gdzie ambasadorem jest przyjaciel Jankego – Marek Magierowski).
W skrzynce e-mail byłego prezesa GetBack znalezione również szkice dwóch umów z think-tankiem Jankego, opiewające w sumie na 5 mln złotych netto. „Gazeta Prawna” wyjaśnia, że akceptacja ze strony byłego prezesa GetBacku dla umów została wydana 11 kwietnia – tuż przed wybuchem afery.
Źródło: Gazeta Prawna