Łącznościowcy.
Półtora miliona złotych – tyle ma wynieść koszt budowy nowej służby, roboczo nazwanej „łącznościowcami”. Będzie to służba „dyżurna”, której celem ma być zapewnienie „stałej i efektywnej łączności między najważniejszymi instytucjami państwa a głową państwa” – wyjaśnia prorządowa „Gazeta Polska Codziennie”. Nowa formacja ma powstać na początku przyszłego roku.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– To nie będzie żaden nasłuch, żadna służba specjalna czy wywiad prezydenta. Nigdy nie było takiego pomysłu. Nie ma też takiej możliwości, bo służby specjalne w Polsce są powoływane w drodze ustawy. To będą łącznościowcy – wyjaśnił Dariusz Gwizdała, wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie