Kompromitacja państwowej firmy. LOT dał się okraść metodą znaną od lat

Oszuści okradli LOT. Ich metoda jest znana od lat. Mimo to firma dała się oszukać. “Rozumiem, że cały zarząd LOT-u jest już na zielonej trawce, a prokuratura już postawiła zarzuty niedopełnienia obowiązków, naruszenia spółki na straty materialne, zabezpieczyła majątek prezesów na poczet kar , grzywien i naprawienia szkody.” – skomentował sprawę jeden z internautów.

Do LOTu trafiły drogą elektroniczną faktury, których firma prawidłowo nie zweryfikowała. Łącznie na konta oszustów przelano około 3 milionów złotych. Eksperci są jednomyślni – to wynik bałaganu i nie przestrzegania procedur.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Za działanie firmy odpowiada pisowski zarząd.

To nie jedyny problem LOTu. Niedawny konflikt zarządu z pracownikami skończył się pogróżkami, odbieraniem prawa do korzystania z toalet i nagrywaniem pracowników. Aktualnie firma boryka się też z licznymi opóźnieniami i brakiem samolotów.

źródło: Polsat