Rolnicy wściekli, bo nie dostaną pomocy suszowej? 1000 zł dopiero przy 75% strat na polu

Pomoc w związku z suszą, którą zapowiadał Morawiecki, może okazać kolejną niespełnioną obietnicą rządu. “1000 zł przy 75% strat na polu. Komisje suszowe wciąż działają. Nawet jeśli prace komisji były by zakończone to ciągle z matematyką u was cieniutko. Nie jesteście gotowi i nigdy nie byliście. Na drugie macie improwizacja” – skomentował opowieści premiera jeden z internautów.

“Czyli najwyższa strata na polu będzie 70%, reszta pól rolnika po 30% i wyjdzie z tego całe nic.” – dodała kolejna osoba.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Opowieści Morawieckiego o pomocy dla rolników trudno zakwalifikować inaczej niż jako obietnica wyborcza, która ma posłużyć do pozyskania głosów tej grupy. Jednak wieś już nie chce nabierać się na kolejne obietnice – pamiętamy doskonale, że PiS podniósł nam wiek emerytalny. Ugrupowanie Kaczyńskiego obiecywało też dwukrotnie zwiększyć dopłaty z Unii Europejskiej. Nie dostaliśmy nic – mówią wściekli rolnicy.