Wygląda na to, że “PFN w pół roku wydała 4,5 mln zł na poprawę wizerunku Polski w USA, która polegała na prowadzeniu nieistniejących profili internetowych, nieistniejącej współpracy z konsulem RP, spotkaniach widmo, napisaniu kilku e-maili i podróż do USA Janningera dobrego znajomego Macierewicza” – napisał jeden z internautów, komentując doniesienia Onetu.

Sytuacja z PFN zaczyna się robić absurdalna. Czas powiedzieć to wprost: pieniądze, Polaków przekazywane do fundacji z państwowych spółek, służą do realizacji bliżej nieokreślonych celów, które nie mają zbyt dużo wspólnego nawet z dobrem państwa. Fundacja nie przedstawia efektów swoich działań, które byłyby przekonujące.

Reklamy

Czas powiedzieć dość marnowaniu naszych pieniędzy!

Poprzedni artykułBanaś powiesi Kamińskiego na Ziobrze. NIK zawiadomi prokuraturę ws. 25 mln złotych jakie CBA wzięło z Funduszu Sprawiedliwości
Następny artykułPraca doktorska Jakiego pełna błędów?