Schowany na czas kampanii wyborczej Andrzeja Dudy. Nie wypowiada się zbyt aktywnie publicznie. Ale Polacy pamiętają o Antonim Macierewiczu. Głosowanie na Dudę to także głosowanie na to, by Macierewicz pozostał przy władzy. A przecież krytykował go nawet Lech Kaczyński!
„Antoni Macierewicz ma jedną przypadłość: nie odróżnia swoich interpretacji od faktów, a tez publicystycznych od twardych dowodów” – mówił nieoficjalnie Lech Kaczyński w czasie wywiadu dla magazynu Wprost, którzy przeprowadzał Marcin Dzierżanowski w 2007 roku. W wersji autoryzowanej, która ukazała się drukiem, użył bardziej oględnych słów: „Antoni Macierewicz czasami formułuje tezy zbyt daleko idące w stosunku do faktów, którymi dysponuje. Mówię mu to w twarz, więc mogę powtórzyć publicznie”.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dzisiaj te słowa brzmią zupełnie inaczej – po 10 latach opowieści o Smoleńsku Macierewicz stracił dla wielu osób w środowisku PiS wiarygodność. Nie odzyskano też wraku Tupolewa, mimo, że bardzo dużo się o tym mówiło w czasie poprzedniej kampanii wyborczej.
źródło: Twitter