Emilewicz nie wie, co działo się na ulicach Warszawy. Jaki strajk przedsiębiorców?

Problemy z pamięcią wicepremier Emilewicz

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Ja o proteście dowiedziałam się z mediów i to nawet nie pierwszego dnia, tylko drugiego. Do Ministerstwa Rozwoju nie zwrócił się żaden z członków tej manifestacji czy demonstracji. Jaki był cel realny tego protestu? Czy aby na pewno był to proces związany z trudną sytuacją przedsiębiorców, a tam były postulaty i o 5G, i o szczepionki, więc pytanie kto tam był w czasie tego protestu – mówiła Jadwiga Emilewicz.

– Oczywiście, deklarowałam już w sobotę. Jeśli ci, którzy przyjeżdżali do Warszawy protestować, chcą realnie rozmawiać, to Ministerstwo Rozwoju zaprasza – dodała wicepremier.

Źródło: 300polityka.pl