Witek chciała kupić auto dla psów za 300 tys. zł! Zrezygnowała, bo obawiała się kontroli NIK?

Fot. Internet
Fot. Internet

Auto dla czworonogów za 300 tys. zł

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Plany wyszły na jaw w wyniku kontroli NIK budżetu Kancelarii Sejmu. “Zrezygnowano z zakupu samochodu dla Straży Marszałkowskiej do przewozu służbowych psów (300 tys. zł), ponieważ przystosowano do tego celu dwa pojazdy będące w dyspozycji Biura Administracyjnego” – czytamy w raporcie Najwyżej Izby Kontroli.

O dwóch psach, które od 2018 r. patrolują teren parlamentu w służbie straży marszałkowskiej, niewiele wiadomo. Kancelaria Sejmu nie ujawnia ich imion w obawie, że osoby postronne mogłyby je rozpraszać. Jawne nie jest też miejsce ich zakupu i szkolenia, a nawet rasa.

Źródło: onet.pl, Rzeczpospolita