
Kaczyński dba o swoich
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Emeryci sączący drinki pod palmami w tropikach? To całkiem realna perspektywa dla grona przyjaciół Kaczyńskiego, którzy są z nim blisko od czasów Porozumienia Centrum. W ostatnich zaś latach – tuż przed emeryturą lub już na emeryturze – zarabiają ogromne pieniądze w państwowych instytucjach i spółkach
Od 6 października 2020 roku Kaczyński nie jest już tylko „szeregowym posłem PiS”, lecz wicepremierem rządu. Wkrótce ma zostać także szefem rządowego komitetu ds. bezpieczeństwa.
Obie funkcje są czysto polityczne. Mają służyć stabilizacji prawicowej koalicji, wstrząsanej ostatnio walkami o wpływy i przyszłą schedę po Kaczyńskim. Nieoficjalnie wiadomo, że zakres obowiązków związanych z tymi funkcjami zostanie dopasowany do przyzwyczajeń prezesa PiS (legendarna niechęć do wczesnego wstawania) i jego możliwości fizycznych.
Ostatnio latach Kaczyński miał sporo problemów ze zdrowiem i często przebywał na zwolnieniu lekarskim. W ubiegłej kadencji ze 179 dni posiedzeń Sejmu opuścił aż 43. W części pozostałych uczestniczył tylko przez krótki czas. Przez 4 lata z mównicy zabrał głos zaledwie 27 razy – co trzeci raz poza punktami porządku obrad. Nie przeciążał się też innymi obowiązkami parlamentarnymi – był członkiem tylko jednej komisji (ds. łączności Polaków z zagranicą) i tylko jednego zespołu parlamentarnego (tradycji i żołnierzy wyklętych).
Źródło: oko.press