Dojenia Polaków ciąg dalszy. Zapłacimy więcej za prąd w 2021 roku

Opłata mocowa to zasługa PiS

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Firmy sprzedające Polakom prąd chcą podwyższenia stawek. Nawet jeśli nie zgodzi się na nie Urząd Regulacji Energetyki, to opłaty i tak wzrosną.

Wnioski o stawki na przyszły rok do URE złożyły już Enea i PGE Obrót. Najpewniej zdążą również Tauron i Energa. W ubiegłym roku prezes URE nie zgodził się na podwyższenie stawek. Tym razem – nawet jeśli się nie zgodzi – opłaty najpewniej wzrosną dla klientów indywidualnych, w związku z nową opłatą.

To opłata, która „ma pokrywać koszty funkcjonowania rynku mocy w Polsce”, w przypadku której URE jeszcze nie wyliczył stawki. Opłata mocowa może wynieść ok. 45 zł za 1 mwh (średnie zużycie w polskich gospodarstwach domowych to 2 mhw rocznie).

Źródło: wprost.pl, Dziennik Gazeta Prawna