Magdalena Środa o Kaczyńskim: Rządzi nami szaleniec

Na antenie radia TOK FM Magdalena Środa komentowała obywatelskie manifestacje, które miały miejsce w Warszawie. A także pokaz brutalności próbującej je rozbić policji.

– To, co się działo wtedy na placu Powstańców Warszawy, jest więcej niż skandaliczne. Przypomina się rok 1968. Wtedy też „tajniacy” wkręcali się w tłum tzw. robotników. Władza i Zbigniew Ziobro przejmują metody gomułkowskie. Władza, która ucieka się do takich ohydnych zagrywek, traci władze. Jest w panice – zauważyła Środa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Polska nie chce być praworządna, ale chce otrzymywać pieniądze z UE i praworządność jest dla niej jakimś straszliwym warunkiem, którego spełnić nie może. Rzeczywiście potwierdzenie tego widzimy na ulicach – proszę nie mówić, że są kraje cywilizowane, praworządne, gdzie korzysta się z podobnych metod do pacyfikowania pokojowych demonstracji – dodała.

– Stajemy się maleńkim państwem despocji. Rządzi nami szaleniec. To chore i niezwykle szkodliwe – podkreśliła socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.