Stanowisko prezesa PGZ dzięki Rydzykowi? Oburzająca korespondencja do premiera

Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznyc, korespondował z Morawieckiem, na temat obsady w PGZ. Krytykował inną osobę, która tam miała pójść i pokazywał siebie w jak najlepszym świetle. Jednocześnie w korespondencji pojawia się wątek wsparcia jego kandydatury przez Rydzyka.

I to jest w owym e-mailu najciekawsze. Kim jest Tadeusz Rydzyk, że może decydować o obsadzie strategicznych spółek? Kto i dlaczego pozwala, aby ta dziwna postać miała wpływ na politykę? Czy Rydzyk jest Rasputinem polskiego rządu? O co w ogóle chodzi z owym biznesmenem z Torunia? Czy przez niego akceptuje się też inne decyzje? Czy badały to jakieś służby?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Skąd Kuczmierowski ma wsparcie Rydzyka? Załatwiał mu jakieś pieniądze? Jeśli tak to ile i kiedy? I czy nie podpada to pod jakiś paragraf…

Oto cały list Kuczmierowskiego do Morawieckiego:

Mateusz, Rozmawiałem dzisiaj z Wojtkiem Dąbrowskim – przewodniczącym RN PGZ, bliskim wieloletnim współpracownikiem Mariusza Błaszczaka.

Powiedział, żebym się jeszcze kilka dni wytrzymał z moimi kolegami z zarządu, bo zapadła decyzja żeby ich wymienić. Kiedy zapytałem o kim myślą pod kątem nowego prezesa zarządu odpowiedział, że rozważają odwołanego niedawno prezesa jednej z dużych spółek. Na pytanie czy chodzi o KGHM odpowiedział, że wszystko już wiem i potwierdził, że chodzi o Radka Domagalskiego. Chcą zmianę przeprowadzić w ciągu 1-2 najbliższych tygodni.

Oczywiście może to być o wiele lepsza kandydatura niż obecny prezes, ale wydaje mi się, że rodzi również kilka ryzyk – w PGZ będzie się musiał zderzyć z układami politycznymi i para-biznesowymi (na których poległ chyba w KGHM) oraz podjąć kilka trudnych decyzji, co wydaje mi się nie jest jego mocną stroną. Do tego słyszałem opinię, że jego decyzje biznesowe i personalne delikatnie ujmując nie należały do najszczęśliwszych… – to w kontekście zbliżających się wyborów i potrzeby strategicznych zmian w PGZ może być szczególnie wrażliwa kwestia.

Ty pewnie znasz Radka lepiej więc ocenę pozostawiam Tobie i jeśli tak zdecydujesz będę z nim współpracować. Jeśli uznasz, że warto jednak w tym temacie powalczyć o moją kandydaturę, mogę zorganizować sobie, oprócz zapewne Twojego (najważniejszego), wsparcie ze strony o. Tadeusza oraz Pani A.Bieleckiej. Dobrą opinię i wsparcie Wojtka Dąbrowskiego i obecnej RN PGZ już mam.

Michał Kuczmierowski

źródło: PoufnaRozmowa.com