Inwigilacja plus. PiS w “Polskim Ładzie” wprowadził, po cichu, powszechny dostęp do naszych kont

Budują państwo policyjne!

-Od 1 lipca naczelnik Urzędu Skarbowego będzie mógł zwrócić się do banku z żądaniem wydania informacji bankowej również takiej osoby, która nie ma statusu podejrzanego. W jednym z przepisów Polskiego Ładu zastąpiono bowiem słowo “podejrzany” określeniem “osoba fizyczna” – informuje portal money.pl

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dzięki tej zmianie skarbówka będzie dostawać dostęp do rachunków bankowych każdej osoby, o którą spyta. Wcześniej było to możliwe tylko wtedy, gdy ktoś miał status podejrzanego, czyli oficjalnie postawiono mu zarzuty.

– Nawet prokurator w postępowaniu karnym nie ma dostępu do informacji objętych tajemnicą bankową na etapie wcześniejszym  – komentował Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich.

To kolejna cegiełka w budowie państwa policyjnego przez PiS.

Dzięki dostępowi do informacji z kont będą jeszcze efektywniej w stanie niszczyć i zastraszać swoich przeciwników.

Z informacji portalu money.pl wynika, że przepis poszerzający uprawnienia fiskusa jest klasyczną “wrzutką”, którą ktoś zrobił na etapie prac parlamentarnych nad pakietem ustaw podatkowych Polskiego Ładu w Sejmie.

Dlatego nikt nie protestował przeciwko jego uchwaleniu.

źródło: money.pl