Kompromitacja Elżbiety Witek. Rosyjski szpieg dostał się w nocy do hotelu sejmowego

Dzisiaj w nocy do hotelu sejmowego w centrum Warszawy dostał się Rosjanin. Wszedł pomimo tego, że Sejm i Senat powinny być teoretycznie chronione przez Straż Marszałkowską. To całkowita kompromitacja Elżbiety Witek, która nadzoruje działania straży. Powinna podać się do dymisji.

Sytuacja, w której obcy człowiek, do tego jeszcze Rosjanin, dostaje się do Sejmu i wykonuje tam tajemnicze czynności, jest niedopuszczalna. Cała akcja była najprawdopodobniej prowokacją rosyjskich służb specjalnych ale pokazuje, że w centrum Warszawy nie ma żadnej ochrony i atak na polski parlament  jest jak najbardziej możliwy. Człowiek dostał się tam bez żadnych dokumentów, bez sprawdzania, bez kontroli co wnosi.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Cała sprawa jest bardzo dziwna, bo po sprawdzeniu dokumentów Rosjanina puszczono wolno. Mógł przynieść materiały wybuchowe lub broń chemiczną i przeprowadzić skuteczny zamach na posłów, senatorów czy inne osoby się tam znajdujące. Państwo PiS to państwo z  papieru toaletowego a Elżbieta Witek powinna podać się do dymisji – komentują internauci.