Badania opinii publicznej muszą nastrajać optymistycznie. Z sondażu na sondaż kurczy się poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości. Jednoznacznie zaś rośnie dla Platformy Obywatelskiej.
Gdyby wybory parlamentarne miały się odbyć w ciągu najbliższych dni, to na Zjednoczoną Prawicę zagłosowałoby zaledwie 37 proc. badanych. Taki wynik musi oznaczać ból głowy na Nowogrodzkiej. Nie daje bowiem nawet cienia szansy na ponowne objęcie władzy.
Wzrosły natomiast, i to znacznie, notowania Platformy Obywatelskiej. Na partię Donalda Tuska chce obecnie głosować 27 proc. respondentów. Taki wynik oznacza przyrost 2 proc. poparcia i to w ciągu kilku tygodni!
Kolejne miejsce należy do Polski 2050 na którą chce głosować 12 proc. Polaków. W Sejmie znalazłaby się jeszcze Konfederacja (8 proc.) i Lewica (również 8 proc.).
Słowem, coraz bliżej do pożegnania Kaczyńskiego i jego fajtłapowatej ekipy!