Na wsi nie przejmują się aferami PiS? Wręcz przeciwnie!

Pisowskie trolle rozsiewają w sieci narrację według której ludzie na wsi i w małych miasteczkach mają się nie przejmować aferami PiS. Jest to nieprawda. To działanie ma osłabić wolę rozpowszechniania informacji o aferach i przekrętach władzy, zneutralizować osoby, które chcą działać.

Przeciętna wieś w Polsce doskonale wie co się dzieje w kraju. Nawet jeśli mieszkańcy są narażeni na wywołującą szkodliwe skutki propagandę w TVP, to tak zwany chłopski rozum podpowiada jednak, że coś musi być nie tak. I dzisiaj, gdy wybierzecie się do mniejszych miejscowości, można czasem spotkać osoby które mówią coś o Tusku, ale większość pomstuje na Kaczyńskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wszystko zaczęło się od czasów niesławnej piątki przeciwko zwierzętom Kaczyńskiego. Swoje zrobił też ASF. Ludzie tęsknią do normalności a czasy, gdy rządziło PO i PSL jawią się dzisiaj jako dużo lepsze.

Dzisiaj kluczowe zadanie dla wszystkich z nas to dotrzeć z informacjami o przekrętach władzy wszędzie. Przekręty obalą władzę Kaczyńskiego, co już widać w sondażach.