PiS doprowadził do gigantycznych strat w grupie Azoty. Teraz próbuje je ukryć, robiąc nacjonalizację poprzez wykup przez Orlen. Kto za to zapłaci? My wszyscy w cenie paliwa. Pomysły Obajtka (i ciekawe kogo jeszcze, kto za tym stoi) mogą się okazać tragiczne w skutkach ostrzegają ludowcy.
– DRAMATYCZNA sytuacja Grupy Azoty! Strata netto w pierwszym kwartale to ponad pół miliarda złotych, a koncern już zwrócił się do banków o zawieszenie niektórych zapisów z umów kredytowych – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Ludowcy ostrzegają, że PiS doprowadzi do gwałtownego wzrostu cen nawozów oraz cen paliw. Sytuacja jest bardzo trudna, bo państwowe firmy pod rządami PiS mają gigantyczne straty.