Coś wyraźnie zmieniło się w polskiej polityce. Poparcie dla PiS, które od miesięcy wyglądało na „zabetonowane” gwałtownie zaczęło spadać. Rośnie za to liczba Polaków, którzy chcą oddać głos na Platformę Obywatelską.
– Wspomniałem o sondażu w CBOS w rządowej instytucji, która zawsze dawała mizerne wyniki opozycji. W tym nieszczęsnym CBOS-ie trzeci miesiąc z rzędu mamy skok o 4 pkt proc. Od kwietnia prawie 12 proc. Mamy więc powód do satysfakcji – cieszył się Tusk podczas posiedzenia klubu PO we Wrocławiu.
– W ciągu dwóch lat osiągnęliśmy skok o 16 pkt proc. Mamy też to bardzo ważne poczucie w polityce, że mimo że jesteśmy w opozycji, mimo że to już trwa osiem lat, nagle odzyskaliśmy poczucie sprawczości. I ludzie też to doceniają – mówił lider Platformy.
– To nie jest tylko kwestia nadziei i wary, to nie jest tylko to poczucie, że fala ruszyła, czy jak mówimy, że olbrzym się obudził, ale to jest też taka narastająca świadomość w Polsce, że my nawet w opozycji potrafimy być sprawczy. I że naprawdę znajdujemy i próbujemy wszędzie, gdzie tylko się da, znajdywać praktyczne rozwiązania dla ludzkich problemów – przekonywał były premier.
Najwyższy czas!