Sukces Tuska. PiS się musiał ugiąć

Partia rządząca jest już w takiej defensywie, że w panice zaczyna realizować postulaty… Donalda Tuska.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tylko tak można rozumieć informację, że nie będzie rozpatrywane rozporządzenie w sprawie imigracji. Miało ono umożliwić sprowadzanie do Polski migrantów m.in. z krajów arabskich w celach zarobkowych. Za procedurę wizową byłyby odpowiedzialne prywatne firmy. Co w efekcie spowodowałby masową migrację do naszego kraju.

– Mam tu w ręku rozporządzenie przez nich przygotowane zgodnie z którym w przyszłym roku chcą rozpatrzyć co najmniej 400 tysięcy wniosków wizowych, głównie w państwach Azji i Afryki, a jeśli damy im całą kadencję, to tych wniosków rozpatrzą grubo ponad milion. To będzie taki prawdziwy milion Kaczyńskiego – mówił wczoraj Tusk.

Dziś więc, w pośpiechu, rzecznik rządu Piotr Müller, zapewniał że tematu rozporządzenia już nie ma. – Rozporządzenie nie będzie procedowane, aby nie wywoływać emocji – przekonywał Müller.

Presja ma sens!