Wydawcy programów TVP to ludzie PiS. Jest źle, panie Sienkiewicz!

Chcecie wiedzieć, dlaczego TVP jest słaba, nie rozlicza PiS i prezentuje materiały uderzające w rząd Donalda Tuska. Dlaczego kamery jeżdżą za ministrami rządu Tuska a potem nie widać tego na antenie? Bo większość wydawców w TVP są to ludzie zatrudnieni tam za czasów PiS. Po pierwszym strachu, że zostaną zwolnieni, teraz robią swoją krecią robotę.

Telewizja Polska, w której rządzi likwidator mianowany przez Bartłomieja Sienkiewicza, nie zrealizowała żadnych poważnych reform. Nie było programu masowych zwolnień, nie ma wyników audytów, nie ma zawiadomień do prokuratury. Powód? TVP jest źródłem ogromnych pieniędzy dla potężnego układu, układu który był na tyle mocny że wywarł presję na Bartłomieju Sienkiewiczu, ministrze kultury – by ten mianował do telewizji ludzi, którzy są z owego układu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Efekt? Nie tylko brak rozliczeń ale też obsada TVP przez ludzi PiS. Dziennikarze, którzy poszli do telewizji z nadzieją na to, że będą mogli normalnie pracować, są tam blokowani. W TVP na każdym kroku można spotkać pisowskie twarze, które zarabiają po 10-20 tysięcy złotych i śmieją się z nowej władzy, że jest głupia jak but.

Nowa nieudolna minister kultury nic z tym nie robi bo się na telewizji nie zna a Andrzej Wyrobiec, człowiek Sienkiewicza, zamiast likwidatorów odwołać, najwyraźniej nich kryje.

I tak wygląda prawda o mediach publicznych w Polsce.