Masz dziecko w państwowej szkole? Czekają cię jeszcze większe problemy

Dlaczego tak wielu ministrów i polityków PiS ma dzieci w prywatnych szkołach? Bo państwowa edukacja jest coraz gorsza. Przyczyna? Brak reform, brak pieniędzy i brak woli po stronie rządzących.

W obronie oświaty i prawa polskich dzieci do godnej nauki stają posłowie Lewicy oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego. “Budżet na oświatę 2020 jest za mały. Negatywne skutki niedofinansowania edukacji odczują wszyscy uczniowie, nauczyciele i samorządy” – mówił w Sejmie wiceprezes ZNP. A posłowie Lewicy punktowali rząd Morawieckiego i pytali kto zyska na tym, ze polskie dzieci mają gorzej niż ich rówieśnicy z innych krajów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ministrowie PiS, zarabiający ogromne pieniądze, wolą wysyłać dzieci do szkół prywatnych.

źródło: Twitter