Tak PiS karmi “swoich”. Przyznaje publiczne pieniądze think-thankom, bez żadnego dorobku

Korytko PiS dla swoich. 

“Blisko jedna czwarta z 42 podmiotów, którym Narodowy Instytut Wolności przyznał dofinansowanie w konkursie dla organizacji pozarządowych, w dniu ogłoszenia konkursu działało zaledwie kilka miesięcy. Niektóre zarejestrowano już po ogłoszeniu naboru. Prawie każdy dostał dotację w wysokości bliskiej maksymalnej kwocie” – informuje konkret24.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Narodowy Instytut Wolności istnieje od 2017 roku; nadzór nad nim sprawuje przewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego – to wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. Do jego kompetencji należy powoływanie dyrektora instytutu na pięcioletnią kadencję.”

“Przeciwko ostatnim decyzjom NIW zaprotestowała grupa organizacji pozarządowych z Mazowsza, zauważając, że wśród beneficjentów dofinansowania są fundacje, które zarejestrowano zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Jak sprawdziliśmy, uwaga ta dotyczy jednej czwartej wszystkich organizacji, którym przyznano pieniądze.”

źródło: konkret24.tvn24.pl