Dziwne ruchy na szczytach polskiej władzy. Trolle PiS od wczoraj przestały mówić o wizycie Kaczyńskiego i Morawieckiego w Kijowie. Prawdopodobnie do centrali na Nowogrodzkiej doszły informacje o nieskuteczności tego przekazu, bo narracja pisowska została ucięta jak nożem. Absurdalny wyjazd premiera i prezesa PiS przejdzie do historii jako największa porażka polskiej dyplomacji w historii.
Kaczyński i Morawiecki pojechali, aby zdobywać punkty wyborcze w Polsce. Owo polityczne złoto miało pomóc odwrócić trendy sondażowe. Nie udało się, ludzie wyśmiali pomysł, by jechać do ogarniętego wojną kraju z niczym. Bo i Kaczyński i Morawiecki nie mieli ani nic do przekazania ani nic do zaoferowania.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Prezydent Ukrainy wręcz wyśmiał obu panów, przypominając im, że to PiS od wielu lat sponsorował Putina kupując m.in. co roku węgiel i gaz za miliardy dolarów. Wasze decyzje zabijają mój naród – mógł powiedzieć.
Kaczyński nie potrafi w politykę międzynarodową. Nie zna się i nie rozumie jak to działa. Szczyt jego możliwości to polityczne intrygi lokalne w gabinecie. I kot.