Sprzedawczyki na prawicy.
Były lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke udzielił wywiadu „Rzeczpospolitej”. W jego trakcie przyznał, że prawica prowadziła rozmowy koalicyjne z PiS aż do samych wyborów.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Wszystko oczywiście stało się nieaktualne, kiedy się okazało, że Konfederacja z PiS nie ma 231 posłów – przyznał Korwin-Mikke.
Wcześniej o flircie Konfederacji z PiS mówił Artur Dziambor. To były już poseł Konfederacji, który musiał rozstać się z partią Wiplera-Mentzena.
Pytanie, co będzie teraz? PiS dla prawicy nie ma nic do zaoferowania.
Ale czy Konfederacja będzie chciała wykorzystać okazję do przejęcia wyborców PiS… czy pozostanie przy jedzeniu psów, memach i TikToku.